«Powrót

Peper miała nosa do skrytek

Peper miała nosa do skrytek

Peper miała nosa do skrytek

fot. KAS
fot. KAS
Blisko tysiąc paczek papierosów usiłował przemycić do Polski kierowca samochodu przekraczającego polsko-ukraińską granicę w Medyce. Przemyt udaremnili mu funkcjonariusze KAS z pomocą psa Peper. 
 
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (KAS) z Granicznego Referatu Realizacji w Medyce wytypowali do kontroli wjeżdżający do Polski samochód marki Chrysler, za kierownicą którego zasiadał 19- letni ob. Ukrainy.
 
Podczas szczegółowej rewizji okazało się, że w samochodzie przewożone są papierosy produkcji zagranicznej bez polskich znaków akcyzy. Do licznych skrytek z tytoniową kontrabandą doprowadziła funkcjonariuszy czworonożna Peper, specjalizująca się w wykrywaniu wyrobów tytoniowych. 
 
M.in. w przednim zderzaku, podszybiu i zbiorniku paliwa znajdowało się łącznie 973 paczek papierosów.  Gdyby towar trafił do czarnorynkowej sprzedaży, straty Skarbu Państwa z tyt. niezapłaconych podatków przekroczyłyby kwotę 22,5 tys. złotych.
 
Do własności przemycanych papierosów przyznał się kierowca pojazdu, przeciwko któremu wszczęte zostało postępowanie karne skarbowe.  Przemytnikowi grozi kara grzywny, przepadek nielegalnego towaru a także przystosowanego do przemytu pojazdu.